Artykuły

Diabeł i jego uczeń (fragm.)

NAJPIERW o samym diable. Różne jego wcie­lenia (może lepiej - odmiany) można obej­rzeć w Teatrze Dramatycznym, na scenie którego z wielkim po­wodzeniem jest wystawiana sztuka Alessandro Fersena pt. "Diabelstwo". Wyreżyserował sztukę sam autor, przekład Haliny Dobrowolskiej, sceno­grafia Ireny Burkę, konsultacja wokalna Romany Krebsówny.

"Diabelstwo" - rzec można jest udramatyzowanym prze­glądem "dziejów","historii" i pochodzenia diabła. Jak go so­bie wyobrażano w różnych krajach, w różnych częściach świata. Jaką role spełniał w wierzeniach, legendach, samym życiu człowieka. Każda pokusa była wszak kiedyś uważana za... wyszeptana do ucha przez diabła. Wszystkie co najgorsze zbrodnie przypisywano jemu, nie wyłączając samego pociągu do... złota. Diabeł potrafił sie­dzieć w kobiecie, zwierzęciu, roślinie. Mieliśmy w Polsce sławnych diabłów, chociażby "pan na Łęczycy" - Boruta. W "Diabelstwie" mamy także polską sce­nę, związaną tematycznie z ko­medią rybałtowską pt. "Rozmo­wa nędzy z diabłem", napisaną (znakomicie!) przez Haliną Do­browolską. Szereg następujących po so­bie obrazów, pięknie rozwiąza­nych scenograficznie, barwnych kostiumowo, żywych w treści, z dobrym tempem - daje w całości interesujące folklory­stycznie widowisko. Każda sce­na jest w rzeczywistości osob­ną "nowelą" dramaturgiczną, i w każdej zmienia się jak w ka­lejdoskopie wszystko: postacie, stroje, dekoracje, nastrój, treść. Do najbardziej interesujących, oprócz wymienionej już "Roz­mowy nędzy z diabłem" należą także takie obrazy, jak "Go­spoda Zielonego Smoka", "Dia­beł wśród rybaków" czy "Skarb Kyda-Pirata".

Dobrze zagrali swe trudne role aktorzy w ustawicznie zmieniającej się scenerii coraz to innej atmosferze i folklorze. Przede wszystkim sam "super-diabeł" w przeróżnych swych odmianach, a był nim Józef Nowak. Z ogromnej plejady aktorów należy wymienić kilka interesujących kreacji w wyko­naniu Mirosławy Krajewskiej i Barbary Horawianki, Fran­ciszka Pieczki, Tadeusza Bar­tosika, Mieczysława Voita i Zygmunta Kęstowicza. Do ciekawostek należy fakt, że Alessandro Fersen jest z pochodzenia Polakiem. Pochodzi z rodziny osiadłej w Genui w końcu XIX w., w której za­chowano polskie tradycje i oj­czysty język.<<<

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji